W czwartek w Abu Zabi Fernando Alonso oficjalnie ogłosił, iż po sezonie rozstaje się z Ferrari. Oczekuje się, że kolejnym zespołem Hiszpana będzie McLaren, gdzie swoją posadę straci jeden z obecnych kierowców.
Jenson Button ujawnił, że w przypadku odejścia z McLarena może zakończyć karierę w Formule 1. Jego były kolega z toru Mark Webber namawia Brytyjczyka do wyścigów długodystansowych.
[ad=rectangle]
- Rozmawiałem z Markiem i innymi kierowcami z WEC. Kto wie co się wydarzy - zagadnął tajemniczo w Abu Zabi Button. - Nie mogę powiedzieć, że mam wielkie pragnienie, by tam trafić, ale moje zainteresowanie rośnie. W przyszłym rok będzie czterech producentów w LMP1 (najwyższa kategoria WEC) i wygląda to bardzo ekscytująco.
- Nie jestem głupi. Chcę się ścigać w przyszłym sezonie, więc jeśli nie będzie mnie w F1, to WEC jest bardzo mocną serią - dodał.
Zapytany czy martwią go kolejne opóźnienia w ogłoszeniu przyszłorocznego składu przez McLarena, Button odparł: - Prawdopodobnie mniej niż niektórych fanów! Otrzymuję mnóstwo głosów wsparcia.
- Niektórzy fani są wściekli, ale ja zachowuję spokój. Formuła 1 to świetna sprawa, ale w życiu są inne rzeczy. Chcę się cieszyć tym weekendem, a później zobaczymy co się wydarzy - podsumował.
