Manor F1 Team wciąż chce wrócić do F1

Szef byłego zespołu pod nazwą Marussia, Graeme Lowdon potwierdził, że nie ustępuje w walce o powrót brytyjskiej ekipy do Formuły 1.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Wbrew ostatnim prasowym doniesieniom kwestia przyszłości byłego zespołu Marussia, a obecnie Manor F1 Team nie rozstrzygnęła się na czwartkowym posiedzeniu Grupy Strategicznej Formuły 1. Graeme Lowdon potwierdził, że wciąż istnieje szansa, że zespół dołączy do stawki na sezon 2015.

- Robimy wszystko, co możliwe, aby dostosować się do procedury określonej dla nas (odnośnie powrotu) - powiedział w piątek wieczorem Lowdon. - Zależy nam tylko na tym, aby wrócić do wyścigów.

Szef Manor F1 Team przyznał, że był zaskoczony komentarzem ze strony wiceszefa Force India Boba Fernleya, który określił próbę powrotu teamu Marussia jako "słaby teatrzyk".

- Nie składaliśmy żadnego wniosku podczas posiedzenia Grupy Strategicznej i o nic nie prosiliśmy - zapewnił Lowdon podkreślając jednocześnie, że wciąż potrzebuje jednomyślnej zgody wszystkich ekip, aby móc wrócić do F1 z bolidem ubiegłorocznej specyfikacji.

- Cały czas pracujemy nad realizacją tego celu. Proces ten polega na dostarczeniu niezbędnych informacji wszystkim zespołom, aby mogły one rozpatrzyć nasz wniosek - dodał.

Szef Manor F1 Team potwierdził także, że zespół pracuje cały czas nad przygotowaniem bolidu z sezonu 2014 oraz "mocno naciska na rozwój maszyny na 2015, która ma zastąpić stary samochód tak szybko, jak to możliwe".

Czy Manor F1 Team powinien otrzymać zgodę na powrót do Formuły 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×