Nico Rosberg: Hamilton był poza zasięgiem

Nico Rosberg po zakończeniu wyścigu o Grand Prix Australii przyznał bez ogródek, że Lewis Hamilton był szybszy podczas zawodów na torze Albert Park w Melbourne.

Lewis Hamilton kontrolował wydarzenia na torze w Melbourne od startu do mety. Mistrz świata oddał prowadzenie tylko na krótką chwilę, gdy zjechał do alei serwisowej po świeży komplet opon. Nico Rosberg mimo, iż momentami zbliżał się do Brytyjczyka na mniej niż półtorej sekundy, to nie był w stanie dogonić obrońcy tytułu.
[ad=rectangle]

- Lewis pojechał jak przystało na mistrza świata. Naciskałem go z całej siły więc musiał mocno zapracować na swój rezultat - powiedział Rosberg. - To miło, że udało się stanąć na drugim stopniu podium jako, że zespół zaliczył świetny start do sezonu.

29-latek przyznał, że zawody w Australii są tylko początkiem długiej i wymagającej kampanii. - Wszystko rozgrywa się w głowie, nie tylko podczas wyścigu, ale całego sezonu. Nie popełnić w tym czasie błędu i zachować koncentrację oraz dobrą formę fizyczną, to wielkie wyzwanie - dodał.

Mercedes wygrał zawody w Australii z przewagą ponad pół minuty nad trzecim Sebastianem Vettelem. To dwunasty dublet "Srebrnych strzał" od momentu powrotu do Formuły 1 w 2010 roku.

Komentarze (2)
avatar
Arteta
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe czy gdyby mogl dostawac przez radio informacje, to nie zblizyłby się do Hamiltona. Może nowy przepis zabił wyścig w Australii. 
avatar
J. Szymkowiak
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rosberg wie ze ubiegloroczne przekrety nie przejda. Zespól przez radyjko tez juz tak pomagac nie moze. Efekty widzimy. W polowie sezonu bedzie walka Rosberg-Vettel mam nadzieje.