W pierwszej rundzie sezonu 2015 wystąpił trzech debiutantów. Najlepszy rezultat uzyskał Felipe Nasr, który po bardzo dobrym wyścigu zajął piąte miejsce i wywalczył 10 punktów dla swojego zespołu. Dobry start kierowcy Saubera zapewnił mu ważne miejsce na kartach historii Formuły 1. [ad=rectangle]
Felipe Nasr został w niedzielę 31 Brazylijczykiem, który pojawił się w Formule 1. Co ciekawe żaden z jego bardziej utytułowanych rodaków nie zaliczył lepszego debiutu niż on!
Dwójka trzykrotnych mistrzów świata Ayrton Senna i Nelson Piquet nie dotarli do mety w swoim pierwszym starcie w F1. Podobnie jak Felipe Massa, który w 2002 roku debiutował w mistrzostwach, podobnie jak Nasr, w barwach teamu Petera Saubera.
Chaotyczny wyścig w Melbourne (11 bolidów na mecie) umożliwił Nasrowi pobicie 43-letniego rekordu należącego do Wilsona Fittipaldiego. Były kierowca teamu Brabham w 1972 roku w debiucie w Hiszpanii zajął 7. miejsce.
Swój wielki dzień w Melbourne miał także Marcus Ericsson. Drugi z kierowców Saubera zdobył pierwsze w karierze punkty za 8. miejsce. To pierwszy taki wynik szwedzkiego zawodnika od 1989 roku i podium Stefana Johanssona w GP Portugalii.
Najlepsze debiuty Brazylijczyków w Formule 1:
Kierowca | Sezon | Wyścig | Zespół | Rezultat |
---|---|---|---|---|
Felipe Nasr | 2015 | GP Australii | Sauber | 5. |
Wilson Fittipaldi | 1972 | GP Hiszpanii | Brabham | 7. |
Chico Serra | 1981 | GP USA | Fittipaldi | 7. |
Nana de Silva Ramos | 1955 | GP Holandii | Goldini | 8. |
Emerson Fittipaldi | 1970 | GP Wlk. Brytanii | Lotus | 8. |