3 
- Ferrari nie brakuje już byłego numer 1, czyli Fernando Alonso - ocenił Jarno Trulli. Dwukrotny mistrz świata odszedł z Maranello po zakończeniu sezonu 2014 i zastąpił go Sebastian Vettel, który wygrał ostatnie GP Malezji. - Sebastian przyniósł świeżość do zespołu, która została utracona po nie najlepszych relacjach właśnie z Alonso - dodał 40-letni Trulli.
[ad=rectangle]
Były kierowca F1 wypowiedział się także o swojej współpracy z Fernando Alonso oraz o dalszej rywalizacji Ferrari - Mercedes GP. - Pracowałem z nim [Alonso], ale to była trudna współpraca. Gdybym był szefem zespołu, to wolałbym zatrudnić Vettela - powiedział dla włoskiej gazety Tuttosport.
Jarno Trulli przyznał, że zaskoczyła go wygrana Ferrari w ostatni weekend. - Nie postawiłbym nawet grosza na początku sezonu, że wygrają wyścig. Mercedes poczuł ich oddech, ale mam wrażenie, że w kolejnym wyścigu aktualni mistrzowie świata odkryją karty. Następne Grand Prix powie nam więcej - zakończył.
Rozwiń odpowiedzi (2) 
