Pierwsze cztery wyścigi sezonu 2015 z pewnością nie były takie, o jakich marzył zespół McLaren Honda. Jednak w porównaniu do pierwszego wyścigu w Melbourne, ostatnie GP Bahrajnu było dla stajni z Woking optymistyczne. Fernando Alonso stwierdził nawet, że w Hiszpanii zespół może wejść do Q3 i wywalczyć pierwsze punkty.
[ad=rectangle]
Ze słowami hiszpańskiego kierowcy zgodził się Yasuhisa Arabi, szef Hondy w F1. - Dzień po dniu widzimy postęp. Jestem przekonany, że nasze wysiłki przyniosą dobre rezultaty - powiedział w wywiadzie dla fińskiej gazety Turun Sanomat.
- Ciężko pracujemy, aby w pierwszym europejskim wyścigu wypaść jak najlepiej. To nie są jeszcze wyniki o jakich marzyliśmy, ale już wiele poprawiliśmy. Pierwsze efekty widzieliśmy u Alonso w Bahrajnie - dodał Japończyk.
- Można powiedzieć, że jesteśmy w drodze na szczyt góry. Podium jest naszą nadzieją w pozostałych 15 wyścigach - zakończył Yasuhisa Arabi.