Carlos Sainz jr. zadowolony ze swojej formy
Według niektórych opinii, to nie Max Verstappen, a Carlos Sainz jr. może być objawieniem roku w Formule 1. - Ludzie myśleli, że zniszczy mnie w pierwszych wyścigach - powiedział 20-latek.
Andrzej Prochota
17-letni Max Verstappen przez niektórych był porównywany do samego Ayrtona Senny i miał przyćmić swojego kolegę z zespołu, który także debiutował w Formule 1. Jednak jak na razie, to syn dwukrotnego zwycięzcy Rajdu Dakar spisuje się lepiej. Carlos Sainz jr. po pięciu wyścigach ma na swoim koncie 8 punktów, a jego kolega z zespołu dwa oczka mniej.
Carlos Sainz jr. jest również zadowolony faktu, iż pomimo szumu wokół jego kolegi zespołowego, to jak na razie on zdobył więcej punktów. - Wszyscy wiedzieliśmy jak dobry jest Max. Nie było w tych pochwałach żadnej przesady. Fakt, że on jest dobry, nie oznaczało, iż ja nie jestem. Pierwsze wyścigi to pokazały, a ludzie myśleli, że Verstappen mnie zniszczy - zakończył.