Jenson Button niedoceniany w starciu z Fernando Alonso?

Jenson Button, mimo drugoplanowej roli, spisuje się świetnie obok Fernando Alonso jako kierowca McLarena. Według Erica Boulliera wiele osób nie docenia umiejętności 35-latka.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
- Ludzie twierdzą, że Fernando Alonso to obecnie najlepszy kierowca w Formule 1 - i mają rację, ale przez to nie doceniają trochę Jensona (Buttona) - zauważył dyrektor sportowy ekipy z bazą w Woking, Eric Boullier.
- Gdy jego partnerem zespołowym był Lewis Hamilton, to był w stanie jechać jego tempem i wygrywać z nim zarówno w wyścigach jak i kwalifikacjach - dodał.

Przyszłość Jensona Buttona w ekipie McLarena przed sezonem 2015 stała pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie zespół postawił na 35-latka, który dołączył do składu obok Alonso. W pięciu dotychczasowych rundach Button niczym nie ustępował dwukrotnemu mistrzowi świata.

- Jenson to świetny kierowca, a jego współpraca z Fernando układa się wzorowo. Byłem ostrożny na początku, aby nie doszło między nimi do żadnych utarczek. Dzisiaj szanują się nawzajem. Z Równowagi jaka panuje między nimi widać, że są wystarczająco utalentowani, aby dorównywać sobie, a nawet trochę się naśladować - dodał Boullier.

Dyrektor wyścigowy McLarena nabiera jednak wody w usta pytany o skład zespołu na sezon 2016. Spekuluje się bowiem, że kontrakt Buttona został skonstruowany w taki sposób, aby McLaren co roku mógł decydować o jego przedłużeniu.

- Do tej pory nie było żadnych dyskusji (na temat składu). Nie mamy żadnych planów - podsumował Boullier.

Fernando Alonso miał dość Ferrari

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×