Kimi Raikkonen: Chcę zostać w Ferrari
Były mistrz świata złożył jasną deklarację o chęci pozostania we włoskim zespole. Jego tegoroczne wyniki nie dają jednak gwarancji na przedłużenie kontraktu.
- Wyjaśniłem bardzo prosto władzom zespołu, czego oczekuję, a to znaczy być tutaj w kolejnym sezonie. Nie wiem jednak nic więcej. Mam ważny kontrakt ale jest to tylko opcja - powiedział Fin z rozmowie z dziennikarzami.
- Nie wiem co się wydarzy więc nie ma sensu zgadywać. Chciałbym już wiedzieć, ale muszę zaczekać na decyzję i zobaczymy, co stanie się później. Jestem pewien, że dowiem się tego jako pierwszy, a nie z prasy - dodał.
Mistrz świata z 2007 roku mimo licznych problemów w pierwszej części sezonu nie uważa, aby stracił cokolwiek ze swoich umiejętności i wciąż czuje się konkurencyjny. - Nie widzę sensu w ściganiu, gdybym nie wierzył, że mam prędkość. Jestem pewien, że wciąż to mam - podkreślił Raikkonen.
- Pokazałem to wiele razy, ale jeśli patrzycie tylko na punkty i wyniki, to nie mówią one tego samego. Ja znam prawdę i to nie jest żaden problem dla mnie - podsumował.