Mercedes jako jedyny nie złamie regulaminu?
Niemiecki producent wydaje się być jedyną ekipą, która sprosta wymagającemu regulaminowi technicznemu odnośnie jednostek napędowych na sezon 2015.
Piąta jednostka napędowa może pojawić się w Ferrari pod koniec października podczas wyścigów Austin lub Meksyku. Wtedy właśnie zdaniem Autosprintu któryś z kierowców stajni poniesie karę cofnięcia na starcie.
- Możemy być zadowoleni z naszego dotychczasowego rozwoju - stwierdził na Węgrzech dyrektor techniczny Ferrari, James Allison.
- Przed nami jednak wiele pracy, aby stworzyć bolid, z którego bylibyśmy do końca dumni. Wciąż nie stać nas na walkę o tytuł, ale jesteśmy realistami i pamiętamy z jakiej pozycji startowaliśmy - dodał.
O swój silnik nie obawiają się natomiast w Mercedesie. Wiele wskazuje na to, że zespół bez problemu poradzi sobie z niezawodnością jednostki na przestrzeni całego sezonu.
Sebastian Vettel nie składa broni i zapowiada walkę z Hamiltonem