Wraca temat tankowania w Formule 1

Zespoły Formuły 1 będą kolejny raz dyskutować nad powrotem tankowania bolidów w trakcie wyścigów mistrzostw świata. Zwolennikiem pomysłu jest prezydent FIA Jean Todt.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
PAP / PAP

Powrót do tankowania w trakcie wyścigów był dyskutowany w maju poprzedniego roku podczas spotkania Grupy Strategicznej Formuły 1. Była to jedna z koncepcji na poprawę show i podniesienie atrakcyjności zawodów Grand Prix.

Idea zyskała poparcie wśród kierowców, lecz pomysł odrzuciły zespoły. W rozmowie z branżowym magazynem Autosport Prezydent FIA Jean Todt potwierdził, że w przyszłym tygodniu podczas kolejnego spotkania Grupy Strategicznej wróci dyskusja o tankowaniu.

- Możemy do tego wrócić - oznajmił Todt zapytany o zmianę regulaminu przed sezonem 2017.

- Dlaczego kiedyś z tego zrezygnowano? Pojawiły się obawy o koszty całej operacji. Dzisiaj jesteśmy w bardziej nowoczesnym obszarze i wiemy jak to działa.

Todt odrzucił sugestie, że tankowanie w trakcie wyścigów rzeczywiście rujnuje budżet najmniejszych ekip.

- Mówimy o kwocie 50 tysięcy euro rocznie. Jeśli ma to podnieść atrakcyjność F1, to czemu nie. Jestem za obniżeniem kosztów w F1, ale to nie jest kluczowy punkt w tej sprawie - dodał.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×