Jak na razie nie wiadomo, kto będzie partnerem Pascala Wehrleina. Niemiec w środę wieczorem został oficjalnie potwierdzony jako kierowca Manor Racing. Kilka godzin wcześniej informował o tym "Auto Bild". - Rozmowy prowadził w moim imieniu Toto Wolff (szef Mercedesa - przyp. red.). Pomógł mi bardzo i jestem mu za to wdzięczny - powiedział Niemiec na łamach niemieckiego dziennika.
Dla mistrza DTM z roku 2015 nie będzie to debiut za kierownicą bolidu F1. Niemiec wcześniej reprezentował już Mercedesa i Force India podczas testów.
Z kolei "Autosport" doniósł, że Mercedes dopłacił Manorowi 5-6 milionów euro, aby Wehrlein mógł otrzymać fotel kierowcy. Niemiecki producent dostarcza najsłabszej ekipie swoje silniki.
Celem Wehrleina w sezonie 2016 będzie zdobycie punktów dla Manora. Niemiec ma jeździć z numerem "94".
Meet @ManorRacing’s first 2016 race driver, Pascal Wehrlein. #F1 pic.twitter.com/fUghsfPDcW
— Manor Racing (@ManorRacing) luty 10, 2016