W poprzednim roku Scuderia Ferrari w czasie przerwy wakacyjnej ogłosiło, że Kimi Raikkonen zostanie w zespole na kolejny rok. Teraz znów trwają spekulacje, czy Fin zostanie we włoskiej ekipie. Media już wymieniają kandydatów do fotela w Ferrari, a są nimi: Daniel Ricciardo, Valtteri Bottas, Nico Rosberg czy Sergio Perez.
Fin przyznał, że nie wie jeszcze kiedy zespół podejmie decyzję, ale on sam chciałby nadal ścigać się czerwonym bolidem. - Nie mam pojęcia. Wy za to wiecie coraz więcej w każdym tygodniu - powiedział do dziennikarzy Raikkonen.
- To nie będzie moja decyzja. Zawsze powtarzałem, że jest mi tu dobrze i liczę, iż tu zostanę. Chcę pomóc Ferrari wrócić tam, gdzie powinni być jako zespół. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - dodał.
Maurizio Arrivabene w ostatnich dniach pozytywnie wypowiada się o swoich kierowca i również chciałby zachować obecny skład na sezon 2017.
ZOBACZ WIDEO Minęło 8 lat od wielkiego sukcesu Roberta Kubicy