Pirelli spodziewa się, że w GP Kanady możliwa będzie strategia jednego pit stopu, jeśli warunki będą chłodne i suche. Nadal nie wiadomo, czy będzie padał deszcz, ale synoptycy przewidują, że jest 50 procent szans na opady.
- Przy niepewnych warunkach atmosferycznych, liczne znaki zapytania z kwalifikacji będą aktualne także podczas wyścigu. Kluczowym dla zachowania opon czynnikiem jest bez wątpienia temperatura nawierzchni, ale nie wiemy, jak będzie ona wyglądała tuż przed wyścigiem. Zapowiadane są chłodne warunki, także z szansą na deszcz. Niskie zużycie oraz degradacja ogumienia sugerują scenariusz jednego pit stopu, ale zespoły będą musiały zachować otwarte podejście do strategii i sprawnie reagować na zmienne warunki. Widzieliśmy już w przeszłości, że pole position niekoniecznie jest tutaj kluczem do sukcesu i losy wyścigu są cały czas otwarte - powiedział Paul Hembery.
Temperatura nawierzchni będzie miała wpływ na optymalną strategię w liczącym 70 okrążeń niedzielnym wyścigu. Jeśli będzie chłodno, możliwa będzie jazda na jeden pit stop: start na supermiękkiej mieszance i zmiana na miękką na 26. okrążeniu jest teoretycznie najszybszym sposobem na przejechanie dystansu.
Przy starcie na ultramiękkiej (jak cała pierwsza dziesiątka) strategia jest bardzo podobna, ze zmianą na miękką mieszankę jedno kółko wcześniej - na 25. okrążeniu.
ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa Polski Rallycross 2016 w Toruniu
{"id":"","title":""}
na Instagramie 
na Facebooku 
