We Francji Pascal Wehrlein jeździł samochodem Mercedes GP - tak zmodyfikowanym, by symulować przyszłoroczny poziom docisku.
Tak jak przez poprzednie dwa dni, a także podczas dwudniowej sesji z udziałem zespołu Scuderia Ferrari, zakończonej w środę w Hiszpanii, pracowano nad rozwojem ogumienia typu slick w nowych rozmiarach na sezon 2017: 305/670-13 z przodu oraz 405/670-13 z tyłu.
W czwartek Wehrlein wykonał cały zakładany program i przejechał 63 okrążenia, dokładając je do puli 134 okrążeń we wtorek i 89 w środę.
Program testów opon przed sezonem 2017 zostanie wznowiony za dwa tygodnie: w dniach 21-22 września Mercedes będzie pracował na torze Paul Ricard z oponami deszczowymi.
ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze przygotowania skoczków narciarskich (źródło TVP)
{"id":"","title":""}