GP Malezji: Renault podało przyczynę pożaru w swoim bolidzie

Problem z odpowietrznikiem paliwa miał być bezpośrednią przyczyną dramatycznego pożaru samochodu Kevina Magnussena, w trakcie pierwszej sesji treningowej w Malezji.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
AFP / MOHD RASFAN

Bolid Kevina Magnussena stanął w płomieniach już po okrążeniu instalacyjnym, na początku porannej sesji na torze Sepang. Mechanicy Renault mieli spory problem z ugaszeniem pożaru, z powodu wylewającego się paliwa.

Pierwsze próby ustalenia przyczyny pożaru, wskazały na problem z odpowietrznikiem paliwa, który pozwalał na ucieczkę benzyny ze zbiornika.

Kevin Magnusen wyjechał do pierwszego treningu z w pełni zatankowanym samochodem, by testować nowe części, w ramach przygotowań do GP Meksyku.

Renault jest raczej pewne, że samochód Duńczyka zostanie przygotowany do czasu drugiej sesji treningowej i zawodnik nie straci kolejnych minut na przygotowania do wyścigu.

ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Jakub Czerwiński: Nie wiem skąd ta różnica
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×