Liderem klasyfikacji kierowców z najczęstszą liczbą startów z pierwszej linii jest Michael Schumacher. Legendarny kierowca Benettona, Ferrari i Mercedesa aż 116 razy miał okazję do rozpoczynania wyścigu z pierwszego rzędu.
Lewis Hamilton po GP Malezji jako drugi w historii przekroczył liczbę 100 pierwszych rzędów. Brytyjczyk dokonał tej sztuki w swoim 183 starcie w Grand Prix. Schumacher potrzebował na to 206 występów w Formule 1. Niemiec był przy tym o trzy lata starszy.
Pole position wywalczone na torze Sepang było 57. w karierze 31-letniego Lewisa Hamiltona. Kierowca Mercedesa w tym względzie ustępuje tylko Schumacherowi (68 PP) i Ayrtonowi Sennie (65).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem