- Mam podbite oko, policja kryminalna jest tutaj i rozmawia ze mną. Czuję się fatalnie. Jestem w totalnym szoku - powiedział 83-letni Willi Weber w rozmowie z "Bild".
Napad miał miejsce krótko po tym, jak media poinformowały o zamiarze sprzedaży willi przez byłego menedżera. W chwili ataku w domu przebywało kilka osób; to one zaalarmowały służby, co pozwoliło na szybkie powiadomienie policji - poinformował portal focus.de.
ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz
Weber kierował karierą Michaela Schumachera przez ponad dwie dekady. Już w latach 80-tych sprowadził go do zespołu Formuły 3, a potem towarzyszył mu w drodze do największych sukcesów, w tym siedmiu tytułów mistrza świata.
W 2010 roku po krótkim powrocie Schumachera do F1 Weber przekazał obowiązki Sabine Kehm, ówczesnej doradczyni medialnej kierowcy.
Śledztwo ws. włamania prowadzi lokalna policja kryminalna; na razie nie podano informacji o zatrzymaniach ani wartości skradzionego mienia.