W trakcie analizy uszkodzonej jednostki napędowej z bolidu Lewisa Hamiltona, Mercedes podał, że silnik aktualnego mistrza świata nie wytrzymał w Malezji pracując na pełnych obrotach, bez ostrzeżenia, mając na koncie pokonanych ledwie 600 km.
W następny weekend w Japonii, Brytyjczyk będzie korzystać z silnika używanego w Singapurze. Nico Rosberg pozostanie na jednostce z Malezji.
Obaj kierowcy otrzymają jednak nowe ustawienia w swoich blokach napędowych. Podobne zmiany Mercedes zastosuje w silnikach swoich klienckich teamów: Williamsa, Force India i Manor.
Wyżej wymienione zespoły nie dostaną jednak możliwości skorzystania w Japonii z usprawnionej jednostki napędowej Mercedesa, na której Hamilton i Rosberg startują od GP Belgii. Niemiecki producent dostarczy nowe motory swoim klientom dopiero na kolejne GP Stanów Zjednoczonych (23 października).
ZOBACZ WIDEO: Emil Sajfutdinow składa deklarację: Na pewno się z Unią dogadamy