GP Brazylii: Lewis Hamilton nadal bezkonkurencyjny

Getty Images / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Getty Images / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton podobnie jak podczas pierwszego treningu, w drugiej sesji znów uzyskał najlepszy rezultat. Tym razem okazał się lepszy od Nico Rosberga.

Na torze Interlagos rozegrano drugą sesję treningową przed GP Brazylii. Najszybszy okazał się Lewis Hamilton, który wyprzedził Nico Rosberga o zaledwie 0,030 sekundy. Na trzecim miejscu znalazł się Valtteri Bottas, tracąc do zwycięzcy prawie pół sekundy.

Dobrze przed własną publicznością spisał się Felipe Massa, który okazał się nieznacznie wolniejszy od swojego kolegi z zespołu - dokładnie o 0,007 sekundy. Za kierowcami Williamsa uplasował się duet Red Bull Racing.

Pod koniec pierwszej "10" znaleźli się Sebastian Vettel (7. miejsce) oraz Kimi Raikkonen (8. miejsce). Okazali się oni szybsi od Nico Hulkenberga i Jensona Buttona.

Natomiast Fernando Alonso miał awarię bolidu i musiał znaleźć inne zajęcie do końca treningu. Został m.in. operatorem kamery na torze.

W sobotę o 13:00 odbędzie się trzeci trening, a kwalifikacje zaplanowano na godzinę 17:00.

Wyniki 2. treningu Grand Prix Brazylii:

P.KierowcaZespółCzas
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:12,271
2. Nico Rosberg Mercedes 1:12,301
3. Valtteri Bottas Williams 1:12,761
4. Felipe Massa Williams 1:12,768
5. Daniel Ricciardo Red Bull Racing 1:12,828
6. Max Verstappen Red Bull Racing 1:12,928
7. Sebastian Vettel Ferrari 1:13,002
8. Kimi Raikkonen Ferrari 1:13,047
9. Nico Hulkenberg Force India 1:13,299
10. Jenson Button McLaren 1:13,440
11. Fernando Alonso McLaren 1:13,572
12. Daniił Kwiat Toro Rosso 1:13,689
13. Carlos Sainz jr. Toro Rosso 1:13,801
14. Sergio Perez Force India 1:13,918
15. Romain Grosjean Haas 1:14,074
16. Kevin Magnussen Renault 1:14,109
17. Felipe Nasr Sauber 1:14,309
18. Esteban Ocon Manor 1:14,317
19. Jolyon Palmer Renault 1:14,436
20. Esteban Gutierrez Haas 1:14,558
21. Marcus Ericsson Sauber 1:14,695
22. Pascal Wehrlein Manor 1:14,958

ZOBACZ WIDEO "Parę łez poleciało". Milik szczerze o kontuzj

Komentarze (0)