Nico Rosberg nie bał się utraty podium w GP Brazylii

Dwa dni po pełnym emocji wyścigu na torze Interlagos, Nico Rosberg przyznał, że po złej decyzji inżynierów Red Bulla był pewny swojej pozycji na podium.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
AFP / Miguel SCHINCARIOL

Nico Rosberg w pewnym momencie zawodów na torze Interlagos spadł na trzecie miejsce za Maxa Verstappena. Holender wyprzedził Niemca, ale później był zmuszony oddać pozycję po nieoczekiwanym pit stopie i zmianie na opon na przejściowe. Zdaniem Rosberga - kompletne niepotrzebnej.

- W pierwszej połowie wyścigu głowiłem się co zrobić, by wrócić na prowadzenie - powiedział Nico. - Musiałem być realistą - byłoby trudno go wyprzedzić, ponieważ jechał on (Verstappen) tym samym tempem co my.

- Kiedy zjechał na pit stop szeroko się uśmiechnąłem. Wiedziałem, że ryzykują oni by wygrać, ale według mnie popełniali poważny błąd.

- Zaskoczyli mnie swoim wyborem, bo inżynierowie zapowiadali większe opady. Nawet jeśli pomogłoby to im przez kilka okrążeń, to za chwile miały się zacząć problemy. Zresztą sam walczyłem na oponach pełnych deszczowych, dlatego wybór przejściowych mijał się z celem - dodał.

Opony w trakcie wyścigu zmienili obaj kierowcy Red Bulla. Gdyby ryzyko popłaciło, a na mecie przedzielili oni kierowców Mercedesa, to przed zawodami w Abu Zabi Lewis Hamilton wróciłby do gry o tytuł mając tylko 6 punktów straty do Rosberga.

ZOBACZ WIDEO "PZPS dopuścił się grzechu zaniechania w sprawie Leona" (źródło: TVP SA)
Czy przewaga 12 punktów wystarczy Nico Rosbergowi do wywalczenia tytułu MŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×