Zdaniem kontrowersyjnego szefa Formuły 1, Nico Rosberg po zdobyciu tytułu mistrzowskiego nie zapisze się jako jeden z największych w historii sportu.
- Nico to mistrz świata i nic więcej - stwierdził dosadnie Bernie Ecclestone. - Wspominacie nazwiska Vettela, Hamiltona czy Alonso, oni naturalnie wygrywali kilka razy i osiągnęli znacznie więcej.
Tym niemniej odejście Rosberga jest zdaniem Ecclestone'a sporą stratą wizerunkową dla całego sportu.
- Nie był tak popularny jak Lewis, ale był bardzo rozpoznawalną postacią. Jego nieobecność z pewnością nie będzie dobra dla Formuły 1 - podsumował.
ZOBACZ WIDEO Skład Stali Gorzów na sezon 2017!