[tag=39895]
Stoffel Vandoorne[/tag] będzie w nadchodzących mistrzostwach po raz pierwszy w pełnej okazałości reprezentował barwy McLarena. Belg zastąpi robiącego sobie roczną przerwę Jensona Buttona, a jego partnerem zespołowym zostanie doświadczony Fernando Alonso.
W przyszłym roku Formułę 1 czeka wielka rewolucja pod względem przepisów technicznych. Zmianie mają ulec przede wszystkim aerodynamika i opony Pirelli. 24-latek wyznał, że widział nową konstrukcję swojej ekipy za pośrednictwem symulacji komputerowych i zapewnił, że prezentuje się ona imponująco.
- Widziałem go na ekranie komputera tylko jako model 3D. Wygląda zupełnie inaczej, niż obecne bolidy. Prezentuje się świetnie, bardzo futurystycznie - zwłaszcza z tymi szerszymi oponami i większym tylnym skrzydłem. Tył samochodu wygląda bardzo agresywnie - powiedział.
Vandoorne spodziewa się również, że nowe regulacje sprawią, iż kierowcy będą musieli lepiej zadbać o swoją kondycję fizyczną.
- Myślę, że przyszłoroczne samochody będą trochę trudniejsze w prowadzeniu. Z kolei nowa aerodynamika i opony powinny sprawić, że będą one nieco szybsze na okrążeniu. Na pewno będą bardziej wymagające fizycznie, dlatego będę pracował wraz z moim trenerem. Udamy się zimą na kilka obozów szkoleniowych, aby móc jak najlepiej się przygotować do pierwszych testów. Bez względu na to, jak dużo ćwiczysz podczas przerwy, to gdy po raz pierwszy wsiądziesz po niej do bolidu, zawsze czujesz się wykończony - dodał.
ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem