Liberty Media zakończyło w ubiegłym miesiącu proces przejmowania Formuły 1. Wraz ze zmianą władzy, dokonano zmian w obrębie najwyższych stanowisk. Ze stanowiska głównego szefa sportu odsunięto Berniego Ecclestone'a a na jego miejsce mianowano Chase'a Careya.
Świeżo mianowany dyrektor zarządzający do spraw sportowych, Ross Brawn uważa, że nowi właściciele stoją przed trudnym wyzwaniem, jakim będzie poprawa wielu obszarów sportu. Zdaniem Brytyjczyka, zmiany te nie będą procesem, który zakończy się powodzeniem w jedną noc.
- Istnieje kilka prostych kwestii, jednak rozwiązanie ich zajmie trochę czasu - rozpoczął Brawn. Chcemy skupić się na stworzeniu tak dobrego widowiska, jak tylko to możliwe i zapewnieniu jak najlepszej rozrywki.
- Każda decyzja, która będzie podjęta w przyszłości - czy to techniczna, sportowa lub ekonomiczna - będzie musiała objąć kilka kwestii, takie jak: Czy sport może być lepszy? Czy można uczynić go bardziej rozrywkowym? Czy F1 stanie się bardziej ekonomiczna?
- Stopniowo będziemy kierować sport w lepszym kierunku. Nie można zmienić tak skomplikowanego tworu jak Formuła 1 z dnia na dzień. Będziemy jednak walczyć z całych sił, aby ten sport był jak najbardziej rozrywkowy i opłacalny. Mam nadzieję, że dzięki ciągłym naciskom będziemy w stanie skierować go w lepsze miejsce - zakończył.
ZOBACZ WIDEO: Po latach polubił się z Arturem Szpilką. "Atmosfera przy piwie była przyjazna"
Czy Liberty Media poprawi jakość Formuły 1? 
