W ubiegłym sezonie występy 22-letniego Carlosa Sainza jr. nie umknęły uwadze innych zespołów. Zawodnik miał propozycję m.in. z fabrycznego teamu Renault.
Red Bull Racing, który wciąż dysponował kontraktem hiszpańskiego kierowcy namówił go na kolejny rok startów w barwach Toro Rosso, z nadzieją na awans do pierwszego zespołu.
- Mamy długoterminową umowę z Carlosem, a sytuacja w Mercedesie pokazuje, jak ważne jest, by mieć pod ręką kierowców rezerwowych - powiedział Helmut Marko. - Carlos jest naszym trzecim kierowcą, w przypadku gdy coś wydarzy się w głównym zespole.
W najbliższym sezonie partnerem zespołowym Sainza w Toro Rosso będzie Daniił Kwiat. Rosjanin miał już okazję występować w pierwszym zespole Red Bulla, ale został zdegradowany w trakcie sezonu.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Znowu moim celem jest zajęcie miejsca w ósemce