Po zakończeniu testów, Gunther Steiner przeanalizował sytuację osiągi zespołów. Ciężko określić, czy wyniki jazd w Barcelonie znajdą odzwierciedlenie podczas GP Australii, ale szef amerykańskiej stajni ma trójkę faworytów.
- Są to Ferrari, Mercedes GP i Red Bull Racing. Moim zdaniem, mają 1.5 sekundy przewagi nad resztą - powiedział w rozmowie z "Motorsport".
Zdaniem Steinera, różnice te biorą się z aerodynamiki. Na ten obszar czołowe zespoły mogą przeznaczyć większą część swoich funduszy. - Nad aero musimy popracować. Nie jest niespodzianką, że Mercedes, Ferrari i Red Bull rozpoczęły ten rok lepiej niż inni. Mają więcej zasobów, aby wykonać dodatkowe testy - dodał szef Haas F1 Team.
Jednak Steiner uważa, iż wraz z kolejnymi wyścigami, strata ta może się zmniejszyć. - Z pozostałych ekip dobrze prezentuje się Williams. Zobaczymy za kilka dni, przekonamy się w Australii - zakończył.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
[/color]