Lewis Hamilton chciałby się sprawdzić w MotoGP

PAP/EPA / SRDJAN SUKI
PAP/EPA / SRDJAN SUKI

Fernando Alonso opuści wyścig o Grand Prix Monako ze względu na start w Indianapolis 500. Z kolei Lewis Hamilton chciałby w przyszłości spróbować swoich sił w MotoGP.

Lewis Hamilton od wielu lat nie ukrywa swojej fascynacji światem MotoGP. Brytyjczyk w jednym z wywiadów przyznał nawet, że uważa rywalizację w motocyklowych mistrzostwach świata za ciekawszą niż w Formule 1. - MotoGP jest fajniejsze. Lepiej się je ogląda, bo jest bardziej ekscytujące. Ściganie odbywa się tam w większym kontakcie. Chciałbym kiedyś spróbować motocykla MotoGP. Nawet bym nie powiedział zespołowi, że to zrobiłem! - mówił w zeszłym roku w rozmowie z "Autosportem".

Przed wyścigiem o Grand Prix Bahrajnu, kierowca Mercedesa o krok dalej. Brytyjczyk stwierdził, że chciałby któregoś dnia spróbować swoich sił w zawodach MotoGP. Jego występ nie mógłby jednak kolidować ze startem w F1. - Nie chciałbym przegapić żadnego z wyścigów Formuły 1. Zdecydowanie, wolę rywalizować we wszystkich zawodach. Na pewno chciałbym jednak spróbować swoich sił na motocyklu i odjechać wyścig w MotoGP. Fajną opcją byłby też występ w serii NASCAR, na przykład w wyścigu Daytona 500 - ocenił Hamilton na konferencji prasowej.

Równocześnie były mistrz świata F1 pozytywnie ocenił decyzję Fernando Alonso, który pod koniec maja spróbuje swoich sił w Indianapolis 500. - Fajnie, że jako kierowca jest w stanie tego dokonać. Myślę, że powinniśmy rywalizować w więcej niż jednej serii wyścigowej. W przeszłości zdarzały się sytuacje, że kierowca brał udział w kilku seriach równocześnie. Dlatego pozytywnie oceniam decyzję Fernando - powiedział Hamilton.

Doświadczenie w jeździe na motocyklu królewskiej kategorii ma też Alonso. Hiszpan dwukrotnie ścigał się maszyną Hondy podczas imprez na torze Suzuka, w trakcie których japoński producent dziękuje swoim zawodnikom za starty w danym sezonie. Wtedy Alonso pobierał wskazówek od zawodników Repsol Honda Team - Marca Marqueza oraz Dani Pedrosy.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok

Źródło artykułu: