Fatalny wypadek nie powstrzyma Wehrleina. "Chcę dalej startować w Race of Champions"
Pascal Wehrlein jest pewien, że wróci do rywalizacji w słynnych zawodach Race of Champions, nawet mimo fatalnej kontuzji odniesionej w wyniku wypadku jakiemu uległ w styczniu tego roku.
W wyniku wypadku Niemiec doznał poważnej kontuzji kręgosłupa i w dalszej konsekwencji był zmuszony odpuścić start w Grand Prix Australii i Chin. Wrócił dopiero na wyścig w Bahrajnie.
Chociaż start w zawodach towarzyskich wpłynął na jego sezon, to kierowca Saubera deklaruje, że wróci do RoC prędzej czy później, odpuszczając prawdopodobnie następną edycję. - Wystartuję ponownie, może nie w tym roku i nie samochodem z trzema kołami - powiedział Wehrlein.
- Pojadę na 100 procent. W kolejnej edycji nie jako uczestnik, ale być może zjawię się tam jako gość - dodał.
Występ w Miami był już trzecim startem Wehrleina w RoC. W swoim debiucie w 2014 roku finiszował na drugim miejscu, za plecami Davida Coultharda.
ZOBACZ WIDEO Milik w końcu się doczekał! Pierwszy gol Polaka po kontuzji. Zobacz skrót meczu Sassuolo - Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]