Testy mają odbyć się 1 i 2 sierpnia na Hungaroring, czyli tuż po rozegraniu GP Węgier. Jazdy te są zaplanowane dla młodych kierowców, którzy należą do zespołów F1, ale nie ma przeszkód, żeby wziął w nich udział Robert Kubica.
"To prawdziwa bomba. Robert Kubica ma jechać na testach młodych kierowców na początku sierpnia w Budapeszcie. O takiej możliwości mówi się od pewnego czasu. Renault chce go sprawdzić w tegorocznym bolidzie RS17, którym ścigają się Nico Hulkenberg i Joylon Palmer. To będzie poważny test, bowiem czas Roberta Kubicy będzie porównywalny nie tylko z innymi kierowcami na torze, ale również z rezultatami, które osiągnęli zawodnicy Renault podczas GP Węgier" - napisano w magazynie "Italia Racing".
Kilka dni temu podczas GP Austrii, w rozmowie ze stacją "Eleven Sports" podobne informacje przekazał Anthony Rowlinson. - Jeśli pójdzie dobrze podczas testów na Węgrzech, to być może Robert dokończy w sezon w kokpicie Renault, a potem, kto wie co będzie w sezonie 2018.
Jak na razie Renault nie zdementowało najnowszych doniesień włoskiego magazynu. Wiadomo, że Kubica ma odbyć test na torze Paul Ricard. Nieoficjalnie Polak ma się pojawić w bolidzie E20 z roku 2012 w najbliższą środę.
Na początku czerwca Robert Kubica po raz pierwszy po sześciu latach przerwy zasiadł w bolidzie F1. Podczas prywatnych testów Renault na torze w Walencji, wykręcił lepszy czas niż trzeci kierowca francuskiej stajni, Siergiej Sirotkin.
Jeżeli sprawdzą się informacje od włoskiego serwisu, to z pewnością będzie to przełom w ewentualnym powrocie Polaka do F1, który testował jak do tej pory jedynie starszy samochód F1. Sprawdzenie się w tegorocznym bolidzie to kolejny krok, który powinien dać sporo do myślenia w Enstone.
ZOBACZ WIDEO Budowa nowego stadionu Orła z lotu ptaka. Widok jest imponujący! (WIDEO)
W latach 2006 - 2009 odbyło się ok. 53 wyścigów GP z czego na podium stanął 6 razy.