Toto Wolff: Poradzimy sobie z rywalizacją Bottas - Hamilton
Szefowie Mercedesa nie obawiają się nadejścia sytuacji, w której w walce o tytuł liczyć się będzie obu ich kierowców. - W przeszłości radziliśmy sobie z takim przypadkiem - podkreśla Toto Wolff.
Szef niemieckiego teamu, Toto Wolff ze spokojem spogląda na zmniejszający się dystans między swoim zawodnikami, którzy zaczynają wspólnie pretendować do tegorocznego tytułu.
- W przeszłości radziliśmy sobie z takim przypadkiem - stwierdził. - Pamiętajmy jednak, że dynamika między obecnymi kierowcami naszego zespołu jest zupełnie inna.
W słowach Wolff daje się jednak odczuć, iż zespół jako poważniejszego kandydata do walki o tytuł stawia na Hamiltona, tłumacząc, że Brytyjczyk musiał radzi sobie do tej pory z ogromną z złośliwością losu.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Boks jest dla mnie świętością, nie pójdę w stronę MMA- Nie dotarliśmy nawet do połowy sezonu, a już zaczynamy liczyć punkty. Według mnie Lewis wykorzystał limit pecha w tym roku. Zawiedliśmy go w Baku po problemach z zagłówkiem i w Austrii po awarii skrzyni biegów. Czas stanąć wreszcie do walki - dodał Wolff.
W podobnym tonie wypowiada się Niki Lauda. - Musimy wszystko dokładnie przeanalizować z Toto, ponieważ trzeba coś zrobić. 20 punktów straty to bardzo dużo - stwierdził Austriak odnosząc się do straty dzielącej Hamiltona od Vettela.