Zasłona dymna Renault. Robert Kubica pojedzie w treningu w tym roku?

PAP/EPA /  	XPB Images/Press Association Ima / Robert Kubica w pojeździe Renault
PAP/EPA / XPB Images/Press Association Ima / Robert Kubica w pojeździe Renault

Cyril Abiteboul zasugerował, że Robert Kubica musiałby przejść kolejne testy, aby Renault mogło ocenić jego szanse na powrót do F1 w sezonie 2018. Niemiecki "Speedweek" uważa, że może to być zasłona dymna.

W piątek Cyril Abiteboul zabrał głos na temat przyszłości Roberta Kubicy. Dyrektor Renault powiedział, że nadal są pewne znaki zapytania, jeśli chodzi o konkurencyjność polskiego kierowcy. Francuz chciałby sprawdzić 32-latka podczas kolejnych testów, ale zabrania mu tego regulamin.

- F1 mocno ograniczyła dni testowe. W idealnym świecie wykonalibyśmy ich mnóstwo. Sprawdzilibyśmy czy Robert może poradzić sobie z jazdą w wyścigu. To może być możliwe, ale może się też okazać niemożliwe - mówił Abiteboul.

Zgodnie z regulaminem Formuły 1, Kubica najwcześniej mógłby odbyć jazdy testowe tegorocznym samochodem w Abu Zabi, już po zakończeniu sezonu. Jednak Renault chce podjąć decyzję odnośnie swojego składu znacznie wcześniej. Dlatego niemiecki "Speedweek" jest zdania, że to tylko zasłona dymna. Wszystko po to, aby usprawiedliwić występy Kubicy w piątkowych treningach jeszcze w tym roku.

- Robert musi udowodnić Renault, że jest w stanie poradzić sobie z trudami weekendu. Rozwiązanie jest oczywiste. 90 minut wolnego treningu. W padoku F1 są już pierwsze spekulacje, gdzie można by dać szansę 32-letniemu Polakowi. W Malezji, gdzie kierowcy cierpią z powodu upału i ogromnej wilgotności powietrza - twierdzi dziennikarz Mathias Brunner.

Według informacji niemieckiego dziennikarza, Kubica od dawna przechodzi przez specjalny program treningowy i jest w lepszej formie fizycznej niż przed siedmioma laty. Pomagać mają mu w tym ćwiczenia w terenach górskich, gdzie mamy do czynienia z niedoborem tlenu. Trening w takich warunkach zwiększa wydajność organizmu. Świadczyć mają o tym m. in. wyprawy z Alessandro Petacchim. 32-latek spędza na rowerze kilka godzin dziennie.

- Kubica jest gotowy na kolejne zadanie - dodaje Brunner.

ZOBACZ WIDEO Jaka przyszłość przed Robertem Kubicą? "To niesamowity przykład"

Komentarze (7)
avatar
Jarek Zientara
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dostanie szanse na Monzy lub Singapurze. Palmer po żenującym występie dzisiaj podpisał na siebie wyrok. 
avatar
scott111
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak naprawde nikt nie wie ile potrafi bolid Renault. Dopiero gdy osiodla sie do niego dobrego kierowce wszystko bedzie jasne. Hulki cos dzisiaj wyciagnal natomiast Palmer ciagnie firme w dol. 
apsik
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Alonso i Kubica w Renault, przyjaciele zostawią w tyle młokosów. 
avatar
Chłop z Mazur
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przecierz Robert ma problem z prawą ręką po tym wypadku,z tego co wiem to żadnych wewnętrznych obrażen nie miał więc o co chodzi???