Jacques Villeneuve o powrocie Roberta Kubicy: To wstyd!

PAP/EPA /  	XPB Images/Press Association Ima / Robert Kubica w samochodzie Renault
PAP/EPA / XPB Images/Press Association Ima / Robert Kubica w samochodzie Renault

Były mistrz świata Jacques Villenueve uważa, że Robert Kubica nie zasługuje na powrót do Formuły 1. - On na to nie zasługuje, to jest wstyd. Moim zdaniem to medialna sprawa - ocenił Kanadyjczyk.

Jacques Villeneuve słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi. Tylko w tym roku nazwał Lance'a Strolla najgorszym debiutantem w historii Formuły 1, przez co otrzymał zakaz wstępu do padoku zespołu Williamsa. Później z kolei oskarżył Daniiła Kwiata za celowe spowodowanie wypadku podczas GP Wielkiej Brytanii.

Teraz Villenueve postanowił wziąć się za Roberta Kubicę. Jego zdaniem polski kierowca, który w ostatnim czasie otrzymuje szansy testów na torze w zespole Renault, nie zasługuje zupełnie na takie wyróżnienie.

Były kierowca F1 uważa, że Polak nie zrobił nic, by pozwolono mu ponownie wejść do bolidu. Co więcej, jego zdaniem kariera Kubicy w Formule 1 nie przyniosła sukcesów, a jedno zwycięstwo w pamiętnym GP Kanady niczego nie zmienia.

- Zupełnie tego nie rozumiem. Któremu kierowcy oferuje się powrót po sześciu latach przerwy? Żadnemu! Przecież pod koniec swojej kariery on przegrywał z Pietrowem. Wygrał jeden wyścig, tak jak Pastor Maldonado. I co zrobił później? - pyta agresywnie Villenueve.

- Ponadto nie jest w 100 procentach sprawny, przecież z niesprawną ręką nie poradzi. Jeśli nie miałby problemów ze zdrowiem, nigdy nie otrzymałby drugiej szansy. Moim zdaniem to wstyd! - grzmi Kanadyjczyk.

Mistrz świata z 1997 roku dodaje, że możliwy powrót Polaka na tory F1 to medialna sprawa. - To sprawka mediów. Jest wielu bardziej utalentowanych i przyszłościowych kierowców, którzy nigdy nie otrzymali ponownej szansy w żadnym zespole. Kubica ma po prostu szczęście - dodaje.

Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Villenueve i Kubica byli partnerami w 2006 roku w drużynie BMW Sauber. To właśnie nasz rodak zastąpił bardziej doświadczonego kierowcę.

- Pamiętam go jako trzeciego kierowcę teamu i mówiąc szczerze był nie do zniesienia. Każda wspólna godzina w padoku była wtedy męczarnią, to był dla mnie straszny miesiąc. Nie mogę sobie wyobrazić niczego dobrego w związku z jego powrotem do Formuły 1 - podsumowuje.

Renault ma ogłosić skład kierowców na sezon 2018 w ciągu dwóch najbliższych tygodni. Kubica wciąż pozostaje jednym z kandydatów do zajęcia miejsca obok Nico Hulkenberga.

ZOBACZ WIDEO: #dzieńdobryLatoWP: zawody enduro w Bełchatowie

Komentarze (34)
Nobody55
7.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby nie miał problemów ze zdrowiem to już dawno byłby mistrzem świata. Trochę logiki, panie Viilleneuve. 
Pawel Wozniak
6.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
A czym tu się oburzać? Kubica to nieudacznik który NIC nie osiągnął w F1 więc Mistrz powiedział tylko to co myślą wszyscy fani tej dyscypliny. Kubica w F! to WSTYD! 
avatar
Czemi
6.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
to tak jak niewidomy gra w pokera po prostu są specjalne olimpiady dla nie pełno sprawnych i tam powinien się mierzyć 
avatar
Krystian Latała
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Umyj bidet bo na razie to umiesz tylko to robić w porównaniu z Kubicą 
Junior1981
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Śmieszny pan kturego zżera zazdrość tym okazalej beda wyglądać sukcesy Roberata :)Robert pokaz im gdzie raki zimują życzę ciągłego miejsca na podium i mistrza świata w co szczerze wierze napisz Czytaj całość