Daniił Kwiat: Chcę wyjaśnień od Red Bulla

Na razie nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Daniiła Kwiata w Formule 1. Rosjanin stracił swoje miejsce w Toro Rosso, ale wystąpi jeszcze w Grand Prix USA.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Daniił Kwiat PAP/EPA / Zsolt Czegledi / Na zdjęciu: Daniił Kwiat
W trakcie sezonu Toro Rosso postanowiło, że do zespołu dołączy Pierre Gasly i zastąpi on Daniiła Kwiata. Rosjanin wróci jednak do kokpitu na GP USA, bowiem Francuz w ten weekend udał się do Japonii na wyścigi Super Formuły. Jednak nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Kwiata w Formule 1.

23-latek oznajmił, że ma ważny kontrakt z Red Bullem, który będzie jeszcze obowiązywać przez dwa lata. - Będziemy o tym rozmawiać za zamkniętymi drzwiami - oznajmił Kwiat.

- Wtedy zdecydujemy, jaki będzie kolejny krok. Sądzę, że zasługuję na wyjaśnienia z ich strony. Tak długo jak obowiązuje umowa, to wykonuję swoją pracę w jak najlepszy sposób. Są inne możliwości, ale są one do omówienia wspólnie, aby podjąć decyzję, która będzie najlepsza dla mojej przyszłości - dodał Rosjanin.

Kwiat przyznał także, że decyzja Toro Rosso o odwołaniu go po GP Singapuru  zaskoczyła. Jednak Rosjanin nie chciał komentować tej sytuacji. - Nie chcę o tym rozmawiać. To nie pomoże mi w skupieniu się na pracy - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Jakub Przygoński: Niedługo e-sportowcy mogą być równie szybcy w prawdziwych autach
Czy Daniił Kwiat zasługuje na miejsce w Formule 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×