GP Meksyku nie chce zmienić daty wyścigu

Organizatorzy GP Meksyku poinformowali, iż nie zmienią daty organizacji swojego wyścigu. Na zmianie najbardziej zależy promotorom GP USA, dzięki czemu zwiększyliby frekwencję na torze Austin.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Materiały prasowe / Pirelli

Organizatorzy GP USA naciskali, aby zmienić datę organizacji zawodów o GP Meksyku. Od trzech lat Austin oraz Mexico City umieszczone są w kalendarzu obok siebie. Promotor amerykańskiego wyścigu, Bobby Epstein nawołuje, aby przenieś datę rozegrania Grand Prix Meksyku na czerwiec. Dzięki temu w Austin byłaby większa frekwencja.

- Z pewnością byłoby lepiej, gdyby wyścigi nie byłyby obok siebie w kalendarzu - powiedział Epstein, który proponuje, aby Meksyk umieścić obok Kanady w miesiącu czerwiec.

Jednak organizator GP Meksyku wykluczył taką możliwość, bowiem w tym okresie ich kraj nawiedzają ulewy. - Bobby to fantastyczny facet i lubię go. Myślę, że ma dobry pomysł, aby oddzielić od siebie oba Grand Prix. Jednak wydaje mi się, że Bobby powinien przenieś GP USA na czerwiec, to byłoby dla niego dobre rozwiązanie - powiedział Alejandro Soberon.

- Rozsądniej byłoby, gdyby Kanada i Stany Zjednoczone znalazły się obok siebie w kalendarzu, bo oba kraje leżą bliżej siebie. Mogliby pomyśleć o jakimś pakiecie, aby sprzedać bilety na oba te wydarzenia - dodał organizator GP Meksyku.

Soberon dodał, iż październikowy termin jest właściwy dla Meksyku. - Nie ma szans, aby przenieś wyścig na czerwiec, ponieważ wtedy jest u nas deszczowy okres. Natomiast w październiku dzięki F1 w mieście trwa wielki festiwal, a frekwencja jest niesamowita - zakończył.

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Kusznierewicz: Pioruny waliły jeden po drugim dookoła. To były chwile grozy
Czy Grand Prix Meksyku powinno odbywać się w czerwcu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×