McLaren nie chce "płetwy rekina"
McLaren zgłosił veto odnośnie dalszego wykorzystywania "płetwy rekina" w sezonie 2018. Pozostałem zespoły są jednak za to ideą.
Andrzej Prochota
Materiały prasowe
/ McLaren
/ Bolid McLarena na torze Interlagos w Brazylii
Jednym z tematów poruszonych na spotkaniu Grupy Strategicznej omawiano przepisy odnośnie modyfikacji tylnej osłony silnika, czyli tzw. "płetwy rekina". Zespoły przekonały się do tej części bolidu, gdzie umieszczono obowiązkowe oznaczenia kierowców, a także loga sponsorów.
jest jednak przeciwny i zgłosił pomysł wprowadzenia mniejszej osłony. Żeby zmiany w przepisach zostały wprowadzone, potrzebna jest jednomyślność wszystkich zespołów. Dlatego obecnie będą trwały rozmowy, aby dojść do kompromisu. - Każdy rozwija swój bolid. Niektóre zespoły próbowały zastosować rozwiązania, które będą im bardziej odpowiadały. Mamy już regulacje na nowy sezon. Mniejsza pokrywa lepiej wpisze się w nasz projekt. "Płetwa rekina" psuje koncepcje tylnego skrzydła - powiedział McLarenEric Boullier.Innego zdania jest dyrektor operacyjny Force India F1 Team. - Rezygnując z "płetwy rekina" stracimy sporą powierzchnię dla sponsorów. Wkrótce musimy ustalić kształt osłony silnika. Zdaniem McLarena, pozwoli to na lepszą ekspozycję tylnego skrzydła. Jednak płetwa zasłania tylny spojler tylko pod niektórymi kątami - oznajmił Otmar Szafnauer.
ZOBACZ WIDEO: Kamil Grosicki: Borucowi kręciła się łezka w oku