Media: pierwszy dzień testów w Abu Zabi dla Roberta Kubicy

Andrzej Prochota 11 Listopada 2017, 19:54

Getty Images / Na zdjęciu: Robert Kubica

Serwis "Autosport" informuje, że Robert Kubica otrzyma jeden dzień testów na torze Yas Marina Circuit, które odbędą się w dniach 28-29 listopada, po GP Abu Zabi. Wcześniej polski kierowca w barwach Williamsa odbył już dwudniowe testy starszą wersją bolidu z roku 2014. Najpierw na Silverstone, a później na Hungaroring.

• "BBC": Kubica może dostać kontrakt po Abu Zabi

Z kolei francuski dziennikarz Canal+ Julien Fabreau podczas kwalifikacji w Brazylii poinformował, że Williams już postanowił jaki będzie skład kierowców na sezon 2018. Barwy ekipy z Grove reprezentować mają Stroll oraz Kubica. Należy dodać, że Fabreau jest wiarygodnym źródłem. To właśnie on jako pierwszy poinformował o testach Kubicy w aucie ekipy z Grove z roku 2014. Podobną informację podał Roger Benoit ze szwajcarskiego Blicka.

Natomiast według serwisu "Italiaracing", Robert Kubica ma testować opony Pirelii podczas pierwszego dnia w Abu Zabi. Nazwisko drugiego kierowcy nie zostało podane.

ZOBACZ WIDEO Nico Rosberg: Wsparcie całego kraju jest bardzo ważne dla powrotu Kubicy do Formuły 1 [ZDJĘCIA ELEVEN]

Zdaniem "BBC", największym rywalem Kubicy jest Kwiat, który dysponuje sporym zapleczem finansowym swoich sponsorów. Robert Kubica wraz z Nico Rosbergiem robią wszystko, aby zabezpieczyć odpowiednią sumę pieniędzy dla Williamsa. Głównym sponsorem krakowianina ma być Grupa LOTOS.

Natomiast Paddy Lowe w rozmowie z "Eleven Sports" poinformował, że Kubica jest jedną z opcji na testy w Abu Zabi, a decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych dni.

Informacje zagranicznych mediów są bardzo pozytywną wiadomością. Należy się spodziewać, iż teraz zespół Williams nie będzie miał wyjścia i oficjalna informacja odnośnie testów w Abu Zabi powinna być wkrótce potwierdzona. Warto zaznaczyć, że polski kierowca ma poparcie Lowe'a, który chce współpracować z Kubicą odnośnie rozwoju bolidu na przyszły sezon. Dodatkowo Felipe Massa w ostatnim wywiadzie wspomniał, że przyszłoroczny model ma być jeszcze bardziej konkurencyjny.