W pierwszym segmencie kwalifikacji bardzo szybko swoją siłę pokazali kierowcy Mercedesa, którzy w pierwszej serii szybkich przejazdów zdominowali Ferrari i Red Bulla. Bez zaskoczenia prowadził Lewis Hamilton przed Valtterim Bottasem. Trzeci był Kimi Raikkonen, który przez cały weekend jeździ wyraźnie lepiej od Sebastiana Vettela.
Dość zaskakująco wyglądała jednak klasyfikacja po drugich szybkich przejazdach. Na pierwsze miejsce kosztem Hamiltona awansował Bottas z nowym rekordem toru Yas Marina. Mercedes zadrżał jednak, gdy linię mety ze stratą 0,097 sekundy do lidera minął Raikkonen.
Na sesji Q1 swój udział w kwalifikacjach zakończyli kierowcy Toro Rosso, Saubera oraz Romain Grosjean, który rzutem na taśmę został wyprzedzony przez Lance'a Strolla w samochodzie Williamsa. W drugim segmencie kwalifikacji bardzo szybko ustalono wyniki w czołówce. Z nowym rekordem sesję Q2 wygrał Hamilton przed Bottasem i Vettelem, który wykonał znacznie lepsze okrążenie od zespołowego partnera.
Ciekawiej było w walce o awans do Q3. Do ostatnich sekund o przetrwanie drżał Fernando Alonso. Hiszpan poprawił swój mierzony czas, ale i tak spadł z dziesiątej lokaty po przejeździe Felipe Massy, który przedłużył w ten sposób swoje ostatnie kwalifikacje w karierze o sesję Q3.
W ostatnim segmencie kwalifikacji zrobiło się sensacyjnie, gdy rekordowym czasem na pierwszym mierzonym okrążeniu popisał się Valtteri Bottas, który poprawił o blisko pół sekundy wynik Hamiltona z Q2. Brytyjczyk był tymczasem drugi przed duetem Ferrari.
ZOBACZ WIDEO Profesor Harat: Szansa, że Gollob będzie chodził jest nieduża. Trzeba mieć nadzieję
Podczas ostatniej próby Hamilton po dwóch sektorach był blisko pobicia rekordu partnera zespołowego. W ostatnim sektorze nie udało mu się jednak pokonać wyniku Bottasa i pozostał na drugiej pozycji. Jeszcze gorzej pojechał Fin, który nie ukończył swojego okrążenia i w glorii chwały zjechał do alei serwisowej po gratulacje za czwarte zwycięstwo w kwalifikacjach w karierze i drugie z rzędu po wygranej przed dwoma tygodniami w Brazylii.
Z ogromną stratą do lidera kwalifikacje zakończył trzeci Sebastian Vettel. Obok kierowcy Ferrari w niedzielnym wyścigu ustawi się czwarty Daniel Ricciardo, który pojechał kapitalnie ostatnie okrążenie i rzutem na taśmę awansował między duet z Maranello.
Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Abu Zabi:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Najlepszy czas |
---|---|---|---|
Q3 | |||
1 | Valtteri Bottas | Mercedes | 1'36.231 |
2 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1'36.403 |
3 | Sebastian Vettel | Ferrari | 1'36.777 |
4 | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1'36.959 |
5 | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1'36.985 |
6 | Max Verstappen | Red Bull | 1'37.328 |
7 | Nico Hulkenberg | Renault | 1'38.282 |
8 | Sergio Perez | Force India | 1'38.374 |
9 | Esteban Ocon | Force India | 1'38.397 |
10 | Felipe Massa | Williams | 1'38.550 |
Q2 | |||
11 | Fernando Alonso | McLaren | 1'38.636 |
12 | Carlos Sainz jr. | Renault | 1'38.725 |
13 | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1'38.808 |
14 | Kevin Magnussen | Haas | 1'39.298 |
15 | Lance Stroll | Williams | 1'39.646 |
Q1 | |||
16 | Romain Grosjean | Haas | 1'39.516 |
17 | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1'39.724 |
18 | Pascal Wehrlein | Sauber | 1'39.930 |
19 | Marcus Ericsson | Sauber | 1'39.994 |
20 | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1'40.471 |