W tym sezonie Fernando Alonso będzie rywalizował w Formule 1 oraz w WEC. Tym samym po raz pierwszy spróbuje wygrać 24-Le Mans. Podobnych ambicji jak na razie nie ma Valtteri Bottas. - Jeśli on (Alonso) czuje, że ma na to czas i siły, to nie ma problemu - powiedział Fin.
- Może chce spróbować nowych rzeczy, ponieważ już od dawna jest w F1. Ja nie zamierzam w obecnej sytuacji mieszać Formuły 1 z inną serią. Chcę się skupić tylko na jednym - dodał Bottas w rozmowie z gazetą "Ilta Sanomat".
Kierowca odniósł się także do rozkładu wyścigów. W tegorocznym sezonie królowej sportów motorowych będzie 21 Grand Prix. W najbliższej przyszłości Liberty Media myśli o rozszerzeniu kalendarza o kolejne. - Myślę, iż 25 wyścigów to zdecydowanie górna granica - przyznał.
Valtteri Bottas uważa, że większa liczba wyścigów będzie sporym problemem organizacyjnym. - Logistycznie będzie to bardzo trudne. Koszty również znacznie wzrosną. Zespoły zostaną zmuszone do zatrudnienia większej liczby pracowników - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Premierowy gol Guilherme nie pomógł, AS Roma rozbiła Benevento [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]