Kierowcy pojadą szybciej w GP Wielkiej Brytanii

Materiały prasowe / Red Bull Content Pool / Na zdjęciu: wyścig Formuły 1
Materiały prasowe / Red Bull Content Pool / Na zdjęciu: wyścig Formuły 1

Właściciele toru Silverstone oczekują, że kierowcy F1 w sezonie 2018 pojadą o sekundę szybciej na jednym okrążeniu. Wszystko dzięki nowo wylanej nawierzchni.

W tym artykule dowiesz się o:

Wymiana nastąpiła na prośbę władz MotoGP. Wyścigi motocyklowe i Formuły 1 w większości odbywają się na tych samych obiektach. Od paru lat zawodnicy proszą o nowy asfalt, który po latach jest już dosyć zniszczony. Zmiany nastąpiły nie tylko na Silverstone Circuit, ale i również na innych torach. Jednak władze brytyjskiego toru zapowiadają już, że kierowcy pojadą szybciej.

- Poprawiliśmy więcej niż o to proszono. Kiedy przejrzeliśmy historię, to asfalt na Silverstone nie był wylewany od 1996 roku. Nawierzchnia wyglądała jak szachownica. Wymieniliśmy więc asfalt na całym torze, najlepszy jaki mogliśmy użyć - powiedział Stuart Pringle, dyrektor zarządzający Silverstone.

Nowy asfalt ma sprawić, że zawodnicy mają uzyskać lepsze czasy o sekundę niż w poprzednim sezonie. - Wszystkie serie jakie rywalizują na Silverstone będą miały rekordowe tempo. Spodziewamy się, że bolidy F1 będą szybsze o sekundę na jednym okrążeniu. Dzięki nowej nawierzchni, lepsza przyczepność ma być także podczas deszczu - dodał Pringle.

Rekord toru należy do Lewisa Hamiltona, który podczas kwalifikacji do GP Wielkiej Brytanii w ubiegłym roku uzyskał czas 1:26,600.

ZOBACZ WIDEO: F1: testy Kubicy z Renault. "To był najpiękniejszy moment w moim życiu"

Źródło artykułu: