Gorąco w Williamsie. Stroll grozi wycofaniem milionów dolarów

Getty Images / Charles Coates / Na zdjęciu: Lawrence Stroll (z prawej) w rozmowie z Paddym Lowem
Getty Images / Charles Coates / Na zdjęciu: Lawrence Stroll (z prawej) w rozmowie z Paddym Lowem

Najbliższe tygodnie mogą obfitować w wiele negatywnych emocji w ekipie Williamsa. Ojciec Lance'a Strolla ma dość słabych wyników brytyjskiej stajni i grozi odejściem.

Williams podczas ostatniego wyścigu w Barcelonie potwierdził, że dysponuje obecnie najsłabszym samochodem w stawce i nie będzie w stanie szybko wyjść z kryzysu. Szef teamu techniczny teamu Paddy Lowe zapewnił tylko, że zespół zna dokładne źródło problemów.

- Opracowaliśmy program naprawczy, który ma poprawić wydajność tego samochodu, aby wszedł na poziom, jakiego oczekiwaliśmy. Wdrożenie go zajmie pierwszą połowę sezonu - oświadczył.

Cierpliwości nie ma już jednak główny sponsor zespołu i ojciec jednego z kierowców wyścigowych, Lawrence Stroll. Szacuje się, że Kanadyjczyk przelewa na konto zespołu rocznie ok. 30 milionów dolarów w zamian za miejsce w jednym z bolidów dla 19-letniego Lance'a. Dzięki temu zyskał sobie również ważny głos w rozmowach z zarządem zespołu.

Na jego prośbę w Barcelonie odbyło się w sobotę specjalnie zwołane spotkanie na którym dyskutowano o obecnym kryzysie zespołu. Lawrence Stroll ma dość słabych wyników i wymaga od Williamsa natychmiastowych postępów. Kanadyjczyk zagroził nawet, że w przeciwnym wypadku przestanie dalej inwestować swoje pieniądze.

W poprzednim miesiącu pojawiły się informacje, iż Stroll senior naciska na Williamsa, by ten poszedł drogą zespołu Haas i wszedł w podobny sojusz z Mercedesem jak Amerykanie z Ferrari. W ten sposób Williams prowadziłby zespół najmniejszym możliwym kosztem pozyskując wszystkie dostępne podzespoły od niemieckiego producenta. Szefowa teamu Claire Williams stanowczo podkreśliła jednak, że będzie bronić niezależności zespołu swojego ojca i Williams pozostanie niezależnym konstruktorem, który sam buduje swoje bolidy.

Williams po pięciu rundach mistrzostw świata ma na koncie 4 punkty wywalczone za wyścig w Azerbejdżanie i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli konstruktorów. Wyprzedzający zespół z Grove Sauber F1 Team wywalczył siedem oczek więcej, przy czym punktował w aż trzech rundach.

ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"

Komentarze (33)
avatar
julsonka
19.05.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
bierz swoją kase i syna i do widzenia 
avatar
Krzysztof Kałębasiak
14.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak najszybciej powinni zwolnic tego Paddy. Dac mu jeszcze pol sezonu? Na co?
Facet nie jest wart zadnego dolara jego pensji. 
avatar
Rafal Kalisz
14.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Williamsie mój popaprany dalej tak róbcie a zostaniecie z niczym Martini odchodzi Stroll powoli się pakuje i poco wam to było? łakomy dwa razy traci nie czekajcie az zostaniecie z niczym Dajeci Czytaj całość
avatar
Wieslaw Beben
14.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Miliony dolarów nie potrafią jeździć 
avatar
simo
14.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Synku, zacznij lepiej jeździć. Zapłaciłem 30 milionów za miejsce, a ty co?