Zaskakujący kierunek dla Fernando Alonso. Hiszpan może trafić do Haasa

Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Fernando Alonso
Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Fernando Alonso

W padoku Formuły 1 sporo dyskutuje się na temat przyszłości Fernando Alonso. Najnowsze spekulacje dotyczące Hiszpana mówią o jego możliwym transferze do Haasa, gdzie miałby zastąpić Romaina Grosjeana.

Gdy Fernando Alonso trafiał do McLarena w sezonie 2015, liczył na walkę o najwyższe cele. Hiszpan pokładał sporą nadzieję w sojuszu Brytyjczyków z Hondą, który okazał się jednak ogromnym fiaskiem. W efekcie już po trzech latach zespół z Woking zakończył współpracę z japońskim producentem.

36-latek postanowił jednak dać kolejną szansę McLarenowi, licząc na poprawę osiągów dzięki silnikom Renault . Tymczasem wejście brytyjskiej ekipy w nowy sezon ponownie nie zachwyca i Alonso jest daleki od walki o czołowe pozycje w F1.

Dlatego też, zdaniem hiszpańskiego "Diario Gol", kierowca z Oviedo może poszukać nowych wyzwań. Alonso ma świadomość, że jego szanse na jazdę w takich zespołach jak Mercedes, Ferrari czy Red Bull Racing są niemal zerowe. Opcją dla niego może być jednak Haas który blisko współpracuje z Włochami z Maranello i dzięki temu ma szansę zostać czwartą siłą w F1.

- Amerykanie chcą wprowadzić zespół na wyższy poziom. Do tego zainwestowali dużo pieniędzy w samochód, a teraz chcą zrobić to samo w zakresie kierowcy - twierdzi hiszpański dziennik.

Alonso w Haasie miałby zastąpić Romaina Grosjeana. Doświadczony Francuz w tym roku popełnia fatalne błędy i po pięciu wyścigach nie ma na swoim koncie ani jednego punktu.

ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"

Źródło artykułu: