Zmiany w regulaminie technicznym zostały przegłosowane pod koniec kwietnia tego roku. Większość zespołów sugerowała, że będzie przeciwko ich wprowadzeniu, ale ostatecznie poparła projekt FIA na sezon 2019.
Zgodnie z jego ustaleniami przednie i tylne skrzydła samochodów F1 zostaną znacznie uproszczone, aby umniejszyć efekt aerodynamiczny. Dzięki temu kierowca goniący rywala będzie miał łatwiej zbliżyć się do niego i podjąć atak, według teorii FIA.
Światowa Rada Sportów Motorowych zatwierdziła ponadto zmianę w organizacji dnia wyścigowego, zgodnie z którą kierowcy pozostaną dłużej na torze przed rozpoczęciem głównych zawodów. Dzięki temu media mają mieć do nich większy dostęp chwilę przed startem Grand Prix. Zmiana wejdzie w życie już podczas Grand Prix Kanady.
Ponadto dano zielone światło na testy aktualnych bolidów F1 zawodnikom Formuły 2. Z myślą o młodych kierowcach organizowane są testy śródsezonowe. Najbliższa sesja odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia, po Grand Prix Węgier.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Lewandowski zaryzykował i postawił na szali swój wizerunek w Niemczech
Czy w bolidach F1 stosuje się zbyt skomplikowaną aerodynamikę? 
