Pierre Gasly zdradził kulisy awansu. "Byłem w samych majtkach"

Pierre Gasly został ogłoszony następcą Daniela Ricciardo i będzie reprezentował Red Bull Racing w sezonie 2019. Francuz zdradził kulisy zawarcia kontraktu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Pierre Gasly Getty Images / Peter Fox / Na zdjęciu: Pierre Gasly
Na wakacje Pierre Gasly udał się z myślami, że może zostać kierowcą Red Bull Racing. Pewnego dnia zadzwonił w końcu Helmut Marko oznajmiając mu, iż zastąpi w przyszłym roku Daniela Ricciardo.

- Kiedy Helmut rozpoczął ze mną rozmowę, byłem w samym majtkach - zdradził uśmiechnięty Gasly dla oficjalnej strony Red Bulla. - Gdy skończyliśmy rozmawiać biegałem po całym domu i krzyczałem do kolegów. Razem wskoczyliśmy do basenu - dodał.

- Należę do programu Red Bulla i celem było F1 jeżdżąc w barwach tego zespołu. Byłem więc bardzo szczęśliwy i stąd tyle emocji - wytłumaczył.

W przyszłym roku Gasly będzie miał trudne zadanie jakim będzie rywalizacja z Maxem Verstappenem. - Naprawdę fajne, że będziemy kolegami w jednym zespole. W 2010 roku ścigaliśmy się w kartingu, ale w różnych zespołach. Miło wspominam tamten okres - oznajmił Gasly.

O oczekiwaniach w stosunku do Gasly'ego wypowiedział się Marko. - Dla niego to drugi sezon w Formule 1, więc jeszcze brakuje mu nieco doświadczenia. Jednak w połowie sezonu powinien być już tak szybki jak Ricciardo - powiedział.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 88. Janusz Gołąb: Znaleźliśmy się w pułapce na K2. To było ogromne zagrożenie
Kto będzie lepszym kierowcą w sezonie 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×