Formuła 1 będzie tęsknić za Kimim Raikkonenem. "On praktycznie się nie starzeje"

Materiały prasowe / Ferrari / Kimi Raikkonen
Materiały prasowe / Ferrari / Kimi Raikkonen

Ferrari miało zmienić zdanie ws. składu na sezon 2019 i postawić na Charlesa Leclerca. Może to doprowadzić do zakończenia kariery przez Kimiego Raikkonena. - Jeśli tak się stanie, będzie go brakować w F1 - ocenił Lewis Hamilton.

Jeszcze przed przerwą wakacyjną wydawać się mogło, że Kimi Raikkonen zachowa miejsce w Ferrari na kolejny sezon. Nagła śmierć Sergio Marchionne i pojawienie się nowych władz w stajni z Maranello doprowadziły do tego, że kontrakt Fina miał zostać przedłużony. Jednak podczas weekendu wyścigowego na Monzy sytuacja uległa zmianie.

Louis Camilleri, dyrektor generalny Ferrari, postanowił bowiem uszanować wolę zmarłego Marchionne i miał dać zielone światło na pozyskanie Charlesa Leclerca. To może oznaczać koniec kariery Raikkonena w F1. Fin ma już 38 lat i trudno sobie wyobrazić sytuację, w której będzie chciał się ścigać mniej konkurencyjnym samochodem.

- Czy brakowałoby mi Kimiego? Myślę, że zawsze jest trudno odpowiedzieć na takie pytanie. Jednak nie mam wątpliwości, że będzie go brakować w F1. Nie jest tajemnicą, że zanim dotarłem do F1, to grałem na PlayStation i zawsze sięgałem po McLarena i ścigałem się jako Kimi. Wyobrażałem sobie, że to ja - powiedział Lewis Hamilton.

Hamilton trafił do McLarena w roku 2007, gdzie zajął miejsce właśnie Raikkonena, który odszedł do Ferrari. - Pamiętam pierwszy samochód McLarena, jaki dostałem. Był oparty o ustawienia Kimiego i jego zawieszenie. Pamiętam jakby to było wczoraj. To było niesamowite doświadczenie. Nasz styl jazdy był podobny. Jeździło mi się swobodnie na jego ustawieniach - dodał Brytyjczyk.

Aktualny mistrz świata nie wyklucza jednak scenariusza, w którym Raikkonen nadal będzie się ścigać. - Ma niesamowitą karierę. To był zaszczyt rywalizować z nim przez tyle sezonów. Przez ten okres zawsze był zimny jak lód, jednak nadal ma przed sobą wiele lat. On praktycznie się nie starzeje. Nie wiem jak ludzie z Finlandii to robią, ale może to kwestia sauny i lodu - zażartował Hamilton.

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Hołowczyc o sytuacji Roberta Kubicy: To może być dla niego szansa

Komentarze (2)
avatar
Slawek Latala
5.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kimi to Kimi 
avatar
michu1992
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Raikkonen to będzie taki Noriaki Kasai w F1