Emocjonalny wpis Estebana Ocona. "Nie zamierzam się poddawać"

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Esteban Ocon (z lewej) i Lance Stroll (z prawej)
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Esteban Ocon (z lewej) i Lance Stroll (z prawej)

Esteban Ocon znajduje się na wylocie z Racing Point Force India. Dlatego też dalsza kariera 21-latka w Formule 1 stoi pod znakiem zapytania. - Przechodziłem już przez trudniejsze sytuacje w życiu. Nie zamierzam się poddawać - twierdzi Francuz.

W tym artykule dowiesz się o:

Grand Prix Singapuru może być ostatnim wyścigiem, w którym Esteban Ocon wystartuje za kierownicą Racing Point Force India. W padoku Formuły 1 nie brakuje bowiem spekulacji na temat przyszłości Francuza, który miałby odejść z zespołu, by zrobić w nim miejsce dla Lance'a Strolla. Transfer Kanadyjczyka powiązany jest z faktem, że nowym właścicielem ekipy z Silverstone został jego ojciec Lawrence.

Plotki na temat utraty miejsca w F1 podsycił sam Ocon, który na Twitterze opublikował dość emocjonalny wpis.

- Chcę podziękować wszystkim, którzy wysyłają do mnie wiadomości i wspierają mnie każdego dnia. Przechodziłem przez trudniejsze sytuacje w życiu i zawsze byłem w stanie sobie z nimi poradzić. Jak wiecie, moja kariera nie była usłana różami. Mogę wam obiecać, że to nie jest moment, w którym zamierzam się poddać - oznajmił francuski kierowca.

ZOBACZ WIDEO Kuba Przygoński: Ostatnie dni były bardzo ciężkie. Cieszę się, że wytrzymaliśmy

Ocon uważany jest za jeden z większych talentów w F1, jednak od kilku lat jest wspierany przez Mercedesa. Bliskie powiązania z niemieckim producentem sprawiły, że takie zespoły jak McLaren czy Toro Rosso odstąpiły od zakontraktowania 21-latka. Obawiały się bowiem, że w niedalekiej przyszłości Niemcy upomną się o swojego juniora.

- Moja motywacja jest na wysokim poziomie. Moi rywale z dawnych czasów są teraz w topowych samochodach, więc jestem jeszcze bardziej głodny sukcesu. Marzyłem o F1, trenowałem z myślą o F1, karmiłem się F1, uczestniczyłem w F1 i ciągle myślę o F1. Urodziłem się po to, by się ścigać. Moim jedynym celem jest zostać mistrzem świata. I ten cel się nie zmieni - dodał Ocon.

Na dalsze ruchy ws. Ocona, Strolla i Racing Point Force India nerwowo czeka też Robert Kubica. Jeśli Kanadyjczyk jeszcze w tym sezonie odejdzie z Williamsa do zespołu swojego ojca, to Polak zajmie jego miejsce. Tym samym otrzyma on w końcówce sezonu kilka wyścigów na zaprezentowanie swoich umiejętności.

Komentarze (2)
avatar
Broda1982
12.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta. A swistak siedzi i zawija... 
avatar
A my swoje
12.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuczera! Już dobrze chłopie. Możesz iść do domciu.