Po kwalifikacjach do GP Singapuru, Holender przyznał, że problemy z silnikiem kosztowały go pole position. Max Verstappen podczas trzeciego treningu narzekał na jednostkę napędową Renault. W czasówce było już lepiej i ostatecznie kierowca Red Bull Racing przegrał z Brytyjczykiem o 0,3 sekundy.
- To było całkowicie nieoczekiwane. W trzecim treningu byłem zły, a teraz nie mogę powstrzymać radości. Byłem zaskoczony tym wynikiem. Drugie pole startowe to jak wygrana - powiedział Verstappen.
Holender nie wykluczył, że w niedzielę powalczy o zwycięstwo o ile silnik będzie działał prawidłowo. - Musimy się upewnić, że będziemy mieć czysty start, a z silnikiem nie będzie problemów. Na przykład na długich przejazdach nie miałem większych kłopotów. Wszystko jednak okaże się w niedzielę - zakończył kierowca Red Bulla.
Niedzielny wyścig rozpocznie się o godzinie 14:10.
Wyścigi Formuły 1 można obejrzeć na żywo również w Internecie i na urządzeniach mobilnych. Cały sezon na kanałach Eleven Sports na platformie WP Pilot
ZOBACZ WIDEO Serie A: Świetna asysta Milika. Drągowski zatrzymał Zielińskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]