Ferrari ujawniło tajemnicę. "Misja wygrać teraz"

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Kimi Raikkonen
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Kimi Raikkonen

W czwartek w Japonii odbyła się prezentacja nowego malowania samochodu Ferrari. Na modelu SF71H oraz kombinezonach Sebastiana Vettela i Kimiego Raikkonena znalazł się napis "Mission winnow", co można tłumaczyć jako "misja wygrać teraz".

W środę dziennikarze zostali poinformowani o tym, że Ferrari zamierza począwszy od Grand Prix Japonii korzystać z nowego malowania w swoich samochodach. Włosi opublikowali nawet film, na którym prezentowano zakres zmian. Dlatego też było jasne, że w modelu SF71H zmienione zostaną boczne elementy podłogi, tylne skrzydło oraz pokrywa silnika.

Do prezentacji nowego malowania doszło w czwartek. Na czerwonych pojazdach oraz kombinezonach Sebastiana Vettela i Kimiego Raikkonena znalazł się napis "Mission winnow", co można tłumaczyć jako "misja wygrać teraz".

Początkowo eksperci zaczęli żartować z hasła reklamowego, odnosząc je do sytuacji Ferrari w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Włosi tracą bowiem 53 punkty do Mercedesa w tabeli konstruktorów i mają coraz mniejsze szanse na wywalczenie tytułu mistrzowskiego.

Prawda okazuje się jednak banalna. "Mission winnow" to hasło promocyjne firmy Philip Morris. Ponieważ reklamowanie papierosów w F1 jest zakazane, gigant tytoniowy postanowił wykorzystać swoją wieloletnią współpracę z Ferrari do reklamy technologii wolnych od dymu tytoniowego. Amerykańskie przedsiębiorstwo chce w ten sposób promować nową inicjatywę.

- Chciałbym podziękować marce Philip Morris, bo tak naprawdę od początku roku mieli prawo do posiadania reklam na naszych samochodach, a z niego nie korzystali. Uszanowali to, że Ferrari ma czerwony pojazd i dzięki ich decyzji miał on jednolitą barwę. Twierdzili od początku, że nie ma pośpiechu, skoro nasza firma przechodzi przez okres zmian. Teraz możemy z satysfakcją ogłosić start nowej "misji" - stwierdził Maurizio Arrivabene, szef Ferrari.

Umowa włoskiego zespołu z Ferrari obowiązuje do końca 2021 roku, więc fanom F1 pozostaje przyzwyczaić się do napisów i loga "Mission winnow" na pojazdach z Maranello. - Możecie powiedzieć, że przecież ostatnio nie wygrywamy mistrzostw. Tak, ale uczymy się, zbieramy cenne doświadczenie. Aby móc sięgnąć po tytuł w przyszłości, musimy wyciągnąć odpowiednie wnioski - dodał Arrivabene.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowsku

Komentarze (4)
avatar
Davit
4.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to po malowaniu będzie z 30 KM więcej. Dobra robota FERRARI! 
avatar
AVE STAL
4.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrać?? kiedy??? nie za pozno czasem??? 
avatar
Kri100
4.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tajemnica nie z tej ziemi. Kawałek pomalowanego nadwozia. Gdyby pokazali jakieś wielkie fioletowe, czy żółte halo chociaż!