Mercedes piąty sezon z rzędu zakończył z mistrzostwem świata wśród kierowców i konstruktorów. Ostatnie wyścigi tegorocznych zmagań są bardzo interesujące, bowiem do walki o zwycięstwa włączyło się Ferrari oraz Red Bull Racing. Natomiast po zapewnieniu obu MŚ, Mercedes chce teraz pójść na całość w GP Abu Zabi.
- Przed nami ostatni wyścig sezonu 2018. Dlatego chcemy dać wspaniałe show fanom, którzy wspierali nas przez cały rok. Nie ma już presji, więc potraktujemy ten wyścig jako pójście na całość - oznajmił Toto Wolff, szef zespołu.
- Nasza "Srebrna Strzała" wygrała w tym sezonie 10 wyścigów. Wszyscy chcemy dodać do tego jeszcze jedne zwycięstwo, zwłaszcza Valtteri Bottas. Miał pecha w tym roku i przez to nie wygrał wyścigu. Dodatkowo musiał także słuchać poleceń zespołowych. Wiemy, że czeka nas trudna bitwa. Zarówno Red Bull jak i Ferrari będą mieli ten sam cel i chcą wejść w okres zimowy z rozpędem - dodał Austriak.
Obiekt Yas Marina Circuit sprzyja Mercedesowi, który wygrał tutaj cztery ostatnie wyścigi. - To tor z wieloma wolnymi i średnio szybkimi zakrętami. Poprawiliśmy osiągi naszego bolidu na takich obiektach, więc jesteśmy pewni, że będziemy mocni w Abu Zabi. Chcemy dobrze zakończyć dla nas udany sezon 2018 - zakończył Wolff.
Weekend o Grand Prix Abu Zabi odbędzie się już w najbliższy weekend, tj. 23-25 listopada.
ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot w nowej roli. Został wydawcą WP SportoweFakty