Wielka metamorfoza mistrza. Szef Mercedesa pod wrażeniem Hamiltona

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Toto Wolff przyznał, że Lewis Hamilton przeszedł wielką metamorfozę od momentu zapewnienia sobie tytułu mistrza świata w sezonie 2018. - Stał się zupełnie innym człowiekiem - twierdzi szef Mercedesa.

[tag=18629]

Toto Wolff[/tag] zapewnia, że jego kierowca stał się dużo silniejszy i pewniejszy siebie. Pięciokrotny mistrz świata po zapewnieniu sobie tytułu w tegorocznym sezonie wygrał oba wyścigi, pomagając tym samym Mercedesowi w zdobyciu tytułu wśród konstruktorów. - Od momentu wygrania mistrzostw Hamilton urósł w siłę - powiedział.
 
- Czuję, że Brytyjczyk jest niezwykle zintegrowany i związany z zespołem. Uświadomił sobie, że mimo indywidualnego tytułu, kompletny będzie dopiero wtedy, gdy zdobędziemy także mistrzostwo wśród konstruktorów. To rzadkie, bo kierowcy są zwykle skoncentrowani głównie na sobie - wyjaśnił szef Mercedesa.

Wolff jest pod wrażeniem przemiany 33-latka. - Kiedy patrzyło się na jego twarz po zdobyciu tytułu wśród konstruktorów, widać było wielką radość. Może nawet większą, niż po przypieczętowaniu indywidualnego mistrzostwa. Właśnie dlatego Hamilton ani na chwilę nie zdjął nogi z gazu w dwóch ostatnich wyścigach sezonu. Właśnie na tym polega jego przemiana. To zupełnie nowy Lewis - powiedział Toto Wolff.
 
Lewis Hamilton wygrał w Abu Zabi dzięki odważnej strategii, polegającej na wykonaniu tylko jednego pit stopu w momencie, kiedy na torze doszło do wirtualnej neutralizacji. - Wiedzieliśmy, że opona typu supersoft jest w stanie wytrzymać do końca. Wybraliśmy bezpieczną strategię, wiedząc, że przy odrobinie oszczędzania ogumienie wytrzyma do mety - przyznał Wolff.
 
Sam Hamilton powiedział, że miał pewne obawy dotyczące tak wczesnego pit stopu. - Moi inżynierowie zwykle mówią o bardzo wczesnym zjeździe z toru. Są bardzo spokojni. Ja pomyślałem tylko, że do końca pozostało wiele okrążeń i sytuacja nie wygląda najlepiej. Na szczęście okazało się, że po raz kolejny to oni mieli rację. Przekalkulowali wszystko idealnie. Właśnie dlatego tak bardzo im wierzę - powiedział pięciokrotny mistrz świata Formuły 1.

ZOBACZ WIDEO: Gąsiorowski ostrzega: Myślenie, że Kubica wsiądzie do bolidu i wskoczy na podium to błąd

Źródło artykułu: