Szefowie Red Bull Racing od momentu, gdy podjęli decyzję o zakończeniu współpracy z Renault, konsekwentnie chwalą silniki Hondy. W Milton Keynes panuje przekonanie, że japoński producent prześcignął już osiągami Francuzów. Helmut Marko zasugerował nawet, że gdyby jego zespół dysponował maszynami Hondy już w tym roku, to walczyłby z Mercedesem o tytuł.
Wypowiedzi Austriaka rozbawiły Cyrila Abiteboula. - Honda wciąż jest 20 kilowatów za nami. Wiem, co mówię. Red Bull ukrywa pewne fakty i manipuluje danymi. Rozumiem ich strategię komunikacji, ale nie trzymają się faktów - stwierdził szef ekipy z Enstone.
Francuz jest spokojny o wyniki swojej ekipy w kolejnym sezonie. - Jeśli zapytasz nasz o analizę wykresów, to Honda ciągle traci do nas taki sam dystans. Wcale nie awansowali w stawce. Różnica między nami jest taka sama, jak rok temu - dodał Abiteboul.
Do najnowszej wypowiedzi szefa Renault odniósł się już Helmut Marko. - Nie muszę o tym dyskutować, ponieważ nasza pozycja na torze w przyszłym roku pokaże prawdę. Pan Abiteboul może nadal śnić i marzyć, ale w kolejnym sezonie wszystko się wyjaśni - stwierdził doradca Red Bulla ds. motorsportu.
ZOBACZ WIDEO: Włodzimierz Zientarski porównał dramat syna do walki Roberta Kubicy
Czy Red Bull będzie żałować rozstania z Renault? 
